„Żona dla Polaka” to miłosne reality show, które zadebiutowało na antenie TVP1 w niedzielę 5 stycznia 2025 roku. Produkcja zyskała rozgłos już przed premierą, budząc ciekawość widzów swoją unikalną formułą, łączącą poszukiwanie miłości z przedstawieniem polskiej tradycji i kultury Polonii w Stanach Zjednoczonych. Program zabiera widzów w fascynującą podróż, podczas której uczestnicy tańczą salsę i krakowiaka, pływają jachtami, grają w amerykański futbol i zwiedzają najciekawsze atrakcje turystyczne. Największe emocje czekają jednak w finale, kiedy kawalerowie podejmą decyzję, z którą z kandydatek chcą stworzyć związek.

Romans w Chicago
W pierwszych odcinkach programu widzowie mogli lepiej poznać głównych bohaterów – czterech mężczyzn polskiego pochodzenia z Chicago, którzy szukają miłości wśród kobiet z Polski – Mariusza, Mateusza, Sebastiana i Łukasza. Każdy z nich ma swoją historię, a ich wspólnym celem jest znalezienie wyjątkowej kobiety. Mariusz, 49-letni finansista, mieszka w USA od 18. roku życia. Mateusz, 24-letni strażak, pochodzi z Chicago. Sebastian, 30-letni specjalista IT, urodził się w USA, a 35-letni Łukasz, agent ubezpieczeniowy, przyjechał do Chicago w 2012 roku, wygrywając zieloną kartę.
Zdaniem mężczyzn to właśnie Polki najlepiej łączą tradycyjne wartości rodzinne z nowoczesnym podejściem do życia. Aby pomóc im w realizacji marzeń o idealnej żonie, organizatorzy programu zaprosili do USA kilkanaście kandydatek wyłonionych podczas castingu. Kawalerowie organizują dla nich randki i próbują zbudować więzi, które mogłyby przerodzić się w miłość. Polki, które odwiedzają mężczyzn, liczą na znalezienie prawdziwej miłości, ale również na przeżycie niezapomnianej przygody w zupełnie nowym dla nich otoczeniu. Widzowie towarzyszą im podczas pierwszych spotkań, przygód, a także wzruszających momentów, gdy kobiety poznają rodzinę i przyjaciół kandydatów na mężów. Czy program stanie się początkiem trwałych i szczęśliwych związków? O tym widzowie przekonają się w kolejnych odcinkach.

W ogniu krytyki
Program „Żona dla Polaka” zdobył ogromną oglądalność. Jak podaje Nielsen Media, w dniu premiery obejrzało go aż 1.1 miliona widzów. Pomimo tego sukcesu opinie widzów na temat produkcji są podzielone. Według portalu „Świat Seriali” z jednej strony wielu internautów chwali ciekawą formułę i możliwość bliższego poznania życia Polonii w USA, ale z drugiej strony nie brakuje krytyki. Negatywne komentarze skupiły się głównie na sposobie przedstawienia programu, który niektórym wydał się zbyt mało spektakularny, zwłaszcza w kontekście poprzednich produkcji TVP podobnego formatu. „Z całym szacunkiem, ale tak słabego programu nie było od bardzo dawna” – pisali internauci. Inni narzekali na ograniczony budżet, który objawił się w prostych randkach, odbywających się m.in. na spacerze czy w kinie.

W ogniu krytyki widzów znalazły się również kandydatki na żony. Część komentujących uważa, iż wiele z nich zgłosiło się do programu nie z powodu chęci znalezienia miłości, ale dla korzyści związanych z wyjazdem do USA. Tego rodzaju zarzuty były szczególnie widoczne po emisji drugiego odcinka, gdy pojawiły się wątpliwości, czy uczestniczki rzeczywiście traktują program poważnie. W obronie kobiet wystąpił prowadzący show Kacper Kuszewski, który w rozmowie z TVP podkreślił, iż jego zdaniem wszystkie panie przyjechały do USA z nadzieją na interesującą przygodę. „Traktowały to trochę jak okazję do poznania nowych ludzi i zobaczenia, jak wygląda życie w zupełnie innym świecie” – powiedział Kuszewski, wskazując, iż kawalerowie również potraktowali udział w programie przede wszystkim jako możliwość poznania osób spoza swojego codziennego kręgu znajomych.

Mimo mieszanych opinii, dane dotyczące oglądalności są jednoznaczne – program zyskał spore zainteresowanie publiczności. Show od początku zdominowało swoje pasmo emisji i choć w kolejnych odcinkach pojawiły się kontrowersje, to wciąż utrzymuje wysoką oglądalność, co daje nadzieję, iż może zdobyć większą popularność w kolejnych tygodniach, zwłaszcza jeżeli uczestnicy nawiążą głębsze relacje, a emocje z każdym odcinkiem będą się nasilały.

Formuła na miłość
„Żona dla Polaka” wpisuje się w popularny trend programów TVP, które od lat łączą elementy reality show z poszukiwaniem miłości. Produkcje takie jak „Rolnik szuka żony” i „Sanatorium miłości” zyskały ogromną popularność i niezmiennie przyciągają rzesze widzów. W przypadku „Rolnika” od 2014 roku wyłoniono kilka par, które dzięki programowi znalazły swoje drugie połówki i zaczęły wspólne życie. Z kolei „Sanatorium miłości” to produkcja, która zyskuje serca widzów wśród osób 60+, którzy szukają nie tylko miłości, ale także nowych przyjaźni i niezapomnianych przeżyć. „Żona dla Polaka” ma podobny cel – połączyć osoby szukające miłości, ale robi to w zupełnie inny sposób, przybliżając życie Polaków w USA i przedstawiając ich perspektywę na miłość, rodzinę i przyszłość. Czy z tego eksperymentalnego reality show zrodzą się prawdziwe miłości, a widzowie pokochają bohaterów? Czas pokaże, a kolejne odcinki już teraz zapowiadają się emocjonująco.
„Żonę dla Polaka” można obejrzeć w każdą niedzielę o godzinie 20:20 na antenie TVP1. Program dostępny jest również online w serwisie TVP VOD.
AD