W Sztokholmie i jego sąsiedztwie codziennie dochodzi do eksplozji. Bandyci werbują dzieci, stąd nowe prawo

3 godzin temu
W tym miesiącu w Sztokholmie i okolicach nie było dnia bez eksplozji i zamachu bombowego. Organizują je głównie gangi narkotykowe w ramach przestępczych porachunków albo jako metodę zastraszania zwykłych ludzi. Bandyci niemal otwarcie reklamują się w mediach społecznościowych i do podkładania materiałów wybuchowych werbują dzieci. Dlatego rząd Szwecji zamierza wprowadzić prawo, które pozwoli policji na elektroniczną inwigilację małoletnich.
Idź do oryginalnego materiału