Co się dzieje?
W niedzielę 4 maja o godzinie 17.37 w Łodzi przy ulicy Starorudzkiej 12 wybuchł pożar. Do zdarzenia doszło na terenie dawnych zakładów bawełnianych. - Płonie wiata magazynowa, dwa samochody ciężarowe z naczepami oraz składowisko palet - poinformował Polską Agencję Prasową Jędrzej Pawlak, rzecznik komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi. Dodał, iż wybuchło pięć z dziewięciu butli z gazem LPG o wadzie 11 kilogramów każda.
REKLAMA
Akcja gaśnicza w Łodzi
Trwa akcja gaśnicza, a na miejscu jest czternaście zastępów straży pożarnej. Strażacy przekazali, iż doszło do kilku eksplozji. Sytuacja nie jest opanowana, a dym jest widoczny z odległości kilku kilometrów. Jak przekazał Express Ilustrowany, świadkowie relacjonują, iż sytuacja wyglądała bardzo groźnie.
Zobacz wideo Podpalenie na rzecz rosyjskiego wywiadu. Zatrzymano podejrzanego
Co jeszcze wiadomo?
W tym momencie służby nie mają informacji o osobach poszkodowanych. Strażacy oceniają sytuację jako dynamiczną. Istnieje też ryzyko dalszych eksplozji. Także dokładne przyczyny pożaru nie są znane i będą ustalane po zakończeniu akcji ratunkowej. Wiadomo, iż w miejscu dawnej fabryki była między innymi firma, która magazynowała spożywcze produkty mrożone, skup palet, serwis klimatyzacji oraz firma naprawiająca alternatory i rozruszniki.
Więcej: Przeczytaj także tekst "Chaos na lotnisku w Tel Awiwie po ataku Huti. Niektóre zagraniczne linie lotnicze wstrzymują loty".
Źródła: Polska Agencja Prasowa, RMF FM, Express Ilustrowany