- To była tragiczna noc. Próbowałam spać, ale obudziłam się koło drugiej i przez cały czas czułam gryzący dym - opowiada mieszkanka bloku przy ul. Generała Mączka. To ulica sąsiadująca z osiedlem przy Powstańców 62. Spaliły się tam najwyższe kondygnacje bloku. Akcja gaśnicza trwa cała noc. Ewakuowano kilkaset osób. Od rana w Ząbkach jest nasz reporter Rafał Górski.