W nocy zakończyła się akcja gaśnicza kontenera, w którym składowane były baterie litowo-jonowe w Choczni. W czasie działań jeden ze strażaków został poszkodowany.
Jak informuje portal Wadowice24.pl Krzysztof Cieciak, oficer prasowy Powiatowej Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Wadowicach, około godziny 1 w nocy zakończona została akcja gaśnicza przy ulicy Drapówka w Choczni.
We wtorek (5.11) przed godziną 20 strażaków wezwano do pożaru baterii litowo-jonowych znajdujących się w sporych rozmiarów kontenerze.
Jak się okazuje, w czasie akcji gaśniczej doszło do wybuchu, w którym poszkodowany został jeden ze strażaków.
Lekkich obrażeń doznał oficer komendy, który miał w tym dniu dyżur i został zadysponowany do akcji. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - potwierdził informację Krzysztof Cieciak z PSP w Wadowicach.
W czasie działań strażaków wystosowali oni apel do mieszkańców, by pozamykali okna w domach w związku z toksycznymi substancjami wydobywającymi się z miejsca gaszenia.
Apel został odwołany. Nie ma już niebezpieczeństwa - dodaje w środę (6.11) rano rzecznik strażaków.