Trudne chwile przeżywają właściciele położonych najbliżej Zalewu Szczecińskiego obiektów w Stepnicy.
Woda wystąpiła tam z brzegów, a na miejscu działają strażacy, próbujący ograniczyć skalę zagrożenia. Jak informuje burmistrz Andrzej Wyganowski żywioł póki co wielkich szkód nie wyrządził, trzeba jednak stale mieć na sytuację baczenie.
– Mamy zalaną ulicę Młynarską, podtopienia na ulicy Rybackiej, woda wyszła z basenu rybackiego na Kościuszki, gdzie została postawiona zapora. W tej chwili stan wody wynosi 601 cm, czyli 41 cm powyżej stanu alarmowego. W przeciągu ostatnich 4 godzin nie podniósł się, ale wciąż wzmacniamy zaporę na Kościuszki, bo tam przecieki były. Wydaje się, iż mamy to pod kontrolą – powiedział.
Strażacy z Goleniowa i okolic pracy mają w tej chwili sporo, zgłoszenia dotyczą jednak przede wszystkich powalonych pod ciężarem śniegu drzew.