Zadymienie na ulicach Dziwnówka – przyczyną nie był pożar

1 tydzień temu

Dzisiaj po godzinie 18:00 strażacy zostali zaalarmowani o pożarze lasu w Dziwnówku. Całą miejscowość spowijał gęsty dym.

Mieszkańcy Dziwnówka mogli zauważyć gęsty dym unoszący się nad miejscowością. Zadymienie było na tyle intensywne, iż w niektórych miejscach ograniczało widoczność i utrudniało oddychanie. Zaniepokojeni mieszkańcy informowali służby, obawiając się, iż mogło dojść do pożaru lasu.

Po przeprowadzeniu szybkiej kontroli przez straż pożarną okazało się jednak, iż źródłem dymu nie był ogień, tzw. zasłona dymna.

Alarm podniesiony przez mieszkańców

Pierwsze zgłoszenia o zadymieniu zaczęły napływać około godziny 18:00. Dym pojawił się na wielu ulicach, co sugerowało możliwość groźnego pożaru. Niektórzy mieszkańcy skarżyli się na problemy z oddychaniem i pieczenie w oczach.

Służby ratunkowe natychmiast przystąpiły do działań i rozpoczęły poszukiwania źródła zadymienia. Na szczęście gwałtownie udało się ustalić, iż nie ma zagrożenia pożarowego.

Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, według relacji świadków za zadymienie odpowiada jedna z wojskowych jednostek pływających. To nie pierwsza taka „niespodzianka”. Dwa lata temu głośno było o wojskowych transporterach jeżdżących po plaży, między parawanami i zdziwionymi plażowiczami.

Idź do oryginalnego materiału