Trudno pogodzić się tak ogromną tragedię. Dwoje młodych ludzi straciło życie. Śmiertelne ofiary tragicznego wypadku pod Oławą (woj. dolnośląskie) to 20-letnia dziewczyna i jej 23-letni kolega. Oboje byli aktywnymi członkami Ochotniczych Straży Pożarnych — zawsze można było na nich liczyć, zawsze byli gotowi, by nieść pomoc innym. Teraz dźwięk syren zabrzmi przed wszystkimi remizami w całej gminie. Strażacka
społeczność odda hołd ich pamięci.