Zorganizowali taką imprezę, iż trzeba było ewakuować 700 osób. Kuriozalny powód
Zdjęcie: straż pożarna (zdj. ilustracyjne)
W piątkowy wieczór w słynnej Hali Stulecia we Wrocławiu doszło do ewakuacji ok. 700 osób. Jak informuje "Gazeta Wrocławska", na miejscu pojawiły się cztery zastępy straży pożarnej. Jak się okazało, alarm był jednak fałszywy, a czujniki uruchomiły alarm pożarowy z powodu dymu teatralnego, który puszczono w trakcie odbywającej się konferencji.

2 godzin temu









