17 zastępów i 21 godzin pracy

nowagazeta.pl 6 miesięcy temu
26 lipca, po godzinie 21:00 strażacy zostali wezwani do pożaru w Jarach. Po przyjeździe na miejsce okazało się, iż pali się sterta około 225 balotów słomy. Jeden taki balot waży w przybliżeniu 400 kg, a obszar pożaru obejmował około 150 m2. Strażacy zabezpieczyli i oświetlili teren, na szczęście stwierdzili brak zagrożenia dla zwierząt i pobliskich zabudowań. Do przeprowadzenia akcji niezbędne było wykorzystanie ciężkiego sprzętu, który umożliwił przeniesienie spalonego siana w bezpieczne miejsce. W akcji brało udział aż 17 zastępów straży, a działania trwały blisko 16 godzin. Następnego dnia chwilę po godzinie 15:00 straż znów zjawiła się na miejscu zdarzenia. Słoma w kilku miejscach paliła się ponownie.

- Pożar rozwinął się w takim miejscu, iż nie zagrażał żadnym obiektom ani lasom - mówił Dariusz Zajączkowski, oficer prasowy KP PSP w Trzebnicy. - Na miejsce zadysponowano również ciężki sprzęt, który rozdrabniał stert stertę. Ogień został ugaszo
Idź do oryginalnego materiału