55 strażaków walczyło z pożarem suszarni w Zdunach [ZDJĘCIA]

2 godzin temu

Zgłoszenie o pożarze suszarni do ziarna w Zdunach wpłynęło do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP o godzinie 5:12. Po dotarciu pierwszych zastępów na miejsce ustalono, iż ogień objął kukurydzę znajdującą się w suszarni.

W pobliżu urządzenia objętego pożarem zlokalizowane zostały trzy silosy magazynowe wypełnione ziarnem, stąd realne zagrożenie rozprzestrzeniania się ognia - relacjonuje Mateusz Dymarski, zastępca oficera prasowego komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.

https://krotoszynska.pl/wiadomosci/mieszkaniec-krotoszyna-zatrzymany-z-6-mln-nielegalnych-papierosow-zdjecia/7j3B9MzxG8Ip9XOwvYUI

Utrudniony dostęp do ognisk pożaru

Specyfika konstrukcji suszarni oraz duża ilość zgromadzonego materiału palnego znacząco utrudniały działania ratowniczo-gaśnicze. Właściciel obiektu jeszcze przed rozpoczęciem akcji odłączył zasilanie elektryczne oraz gazowe wykorzystywane w procesie suszenia.

Po zabezpieczeniu terenu strażacy rozpoczęli szczegółowe rozpoznanie przy użyciu kamery termowizyjnej, lokalizując ukryte ogniska pożaru.

W tym samym czasie sprawiono podnośnik hydrauliczny, uzyskując dostęp do kopuły urządzenia, gdzie zlokalizowano włazy technologiczne i podano środek gaśniczy do komory roboczej suszarni. Kolejne dwie linie gaśnicze wprowadzono przez dolne otwory rewizyjne, prowadząc działania gaśnicze w natarciu na palącą się kukurydzę - wskazuje Mateusz Dymarski.

Konieczne wykonanie otworów w płaszczu suszarni

Dodatkowe linie gaśnicze wprowadzono także przez dolne otwory rewizyjne, prowadząc działania w natarciu na palącą się kukurydzę. Ze względu na brak możliwości dotarcia do wszystkich ognisk pożaru, po konsultacji z właścicielem podjęto decyzję o wykonaniu dodatkowych otworów rewizyjnych w płaszczu suszarni przy użyciu sprzętu do ratownictwa technicznego.

Czynności te realizowano z kosza podestu ruchomego, dlatego na miejsce zadysponowano kolejny podnośnik hydrauliczny - informuje strażak.

Strażacy pracujący w strefie zagrożenia działali w sprzęcie ochrony dróg oddechowych. Długotrwałe działania zabezpieczał specjalistyczny kontener ze sprzętem ODO, który zadysponowano z sąsiedniego powiatu.

Usunięto około 40 ton tlącej się kukurydzy

Po uzyskaniu dostępu do ukrytych ognisk pożaru rozpoczęto systematyczne usuwanie tlącego się ziarna na zewnątrz suszarni. Materiał palny, w szacowanej ilości około 40 ton, był transportowany ładowarką teleskopową w miejsce wskazane przez właściciela i tam dogaszany wodą.

Zaopatrzenie wodne realizowano metodą dowożenia z hydrantu zlokalizowanego przy drodze powiatowej. Po całkowitym usunięciu palnego materiału pożar został ugaszony.

55 strażaków i 16 zastępów na miejscu zdarzenia

Działania ratowniczo-gaśnicze trwały łącznie 15 godzin i 19 minut. W akcji uczestniczyło 16 zastępów ratowniczych w sile 55 strażaków PSP i OSP.

Ratownicy realizujący długotrwałe działania otrzymali posiłki regeneracyjne oraz ciepłe napoje zorganizowane przez przedstawicieli gminy, oraz druhów jednostek OSP - mówi Mateusz Dymarski.

Idź do oryginalnego materiału