Ochotnicze Straże Pożarne od lat odgrywają kluczową rolę nie tylko w zapewnieniu bezpieczeństwa mieszkańcom regionu, ale również w inicjowaniu działań społecznych. Strażacy OSP angażują się w akcje ratunkowe, wspierają lokalne wydarzenia kulturalne, a także organizują kampanie charytatywne. Taką rolę w ostatnich dniach pełniły jednostki OSP w Bieszczadach, włączając się w zbiórkę środków na leczenie ośmioletniego Maksa Tockiego.
LINK DO ZBIÓRKI
Maks cierpi na dystrofię mięśniową Duchenne’a – genetyczną, postępującą chorobę mięśni, która prowadzi do ich nieodwracalnego zaniku. W przypadku tej choroby większość dzieci w wieku 12 lat nie jest w stanie samodzielnie chodzić, a choroba stopniowo ogranicza funkcje wszystkich grup mięśniowych, prowadząc w końcowej fazie do trudności w oddychaniu. Rodzice chłopca, świadomi powagi sytuacji, od lat starają się zapewnić mu odpowiednią opiekę i rehabilitację, a także konsultują możliwości leczenia w ośrodkach w Polsce i za granicą, między innymi we Włoszech, Francji i Belgii.
OnNetwork ID: M0NqLDlhT2ksMA==
Wyzwanie OSP Baligród i kolejnych jednostek
Inicjatywa rozpoczęta przez OSP Baligród polegała na połączeniu aktywności fizycznej z działaniami charytatywnymi. Challenge został skonstruowany w prosty, a jednocześnie skuteczny sposób: uczestnicy mają wykonać dowolną ilość powtórzeń wybranego ćwiczenia, nagrać krótki filmik dokumentujący wykonanie zadania, przekazać darowiznę dla Maksa, a następnie nominować kolejne jednostki OSP lub instytucje do włączenia się w akcję.
W krótkim czasie do wyzwania dołączyły kolejne jednostki z regionu, w tym OSP Mchawa, Zahoczewie, Nowosiółki, Średnia Wieś oraz Olszanica. Aktywność strażaków rozszerzała się również poza same ćwiczenia fizyczne – OSP Średnia Wieś zorganizowało licytację przejazdu samochodem strażackim Star 1466x6, podczas którego Maks mógł uczestniczyć w przejażdżce wraz z tatą. LICYTACJA TRWA TUTAJ.
W przedsięwzięcie zaangażowały się także inne lokalne instytucje. OSP Olszanica realizowało challenge we współpracy ze Stowarzyszeniem Miłośników Olszanicy i Okolic oraz Stowarzyszeniem Przyjaciół Szkoły w Olszanicy "Koniczynka", co pokazuje szerokie wsparcie społeczne dla tej inicjatywy.
Koncert Bieszczadzkiej Orkiestry Kameralnej
W minioną niedzielę w kościele w Lesku odbył się koncert Bieszczadzkiej Orkiestry Kameralnej, który zgromadził rzesze mieszkańców regionu. Dochód z wydarzenia w postaci datków uczestników wyniósł niemal 16 tysięcy złotych, a środki te zostały przeznaczone na leczenie Maksa.
Rodzice Maksa apelują do społeczności o dalszą pomoc.
Wiemy, iż osób, które zwracają się z prośbą o wsparcie jest wiele, jednak jest to nasza jedyna nadzieja i jako rodzice próbujemy robić wszystko, by móc uratować nasze dziecko
– czytamy.
Choroba i nadzieja – dystrofia mięśniowa Duchenne’a
Dystrofia mięśniowa Duchenne’a (DMD) jest chorobą genetyczną, której skutki są postępujące i nieodwracalne. U Maksymiliana proces zaniku mięśni rozpoczął się w dzieciństwie, a z biegiem czasu zagraża jego samodzielności oraz podstawowym funkcjom życiowym. Do niedawna terapia była jedynie objawowa, ograniczając rozwój choroby poprzez rehabilitację i leczenie wspomagające. Teraz jednak w Stanach Zjednoczonych dostępna jest terapia genowa dla dzieci z DMD, która daje szansę na znaczne spowolnienie postępu choroby. Niestety, koszt leczenia wynosi około 15 milionów złotych, co znacznie przewyższa możliwości finansowe rodziny. To wyjaśnia potrzebę szerokiego wsparcia społecznego i inicjatyw takich jak challenge OSP oraz koncerty charytatywne.
LINK DO ZBIÓRKI
Rodzice Maksa podkreślają, iż czas jest ograniczony. Terapia może być skuteczna tylko u dzieci w dobrym stanie fizycznym, a z każdym dniem stan zdrowia chłopca ulega pogorszeniu. Mimo trudności, rodzice zachowują nadzieję, iż dzięki zaangażowaniu lokalnych społeczności, instytucji i mediów uda się zebrać niezbędne środki, aby Maks mógł skorzystać z terapii i przedłużyć swoją samodzielność.
Społeczna odpowiedzialność i solidarność w Bieszczadach
Przykład Maksa Tockiego pokazuje, jak duża jest rola strażaków ochotników nie tylko w ratowaniu życia w sytuacjach kryzysowych, ale także w budowaniu lokalnej solidarności i wspieraniu potrzebujących. Dzięki sprawnej organizacji i aktywnemu udziałowi jednostek OSP możliwe jest tworzenie akcji, które angażują setki osób w całym regionie.
LINK DO ZBIÓRKI
Strażacy ochotnicy łączą tradycję ratownictwa z nowoczesnymi formami działań charytatywnych – od wyzwań fizycznych i licytacji po koncerty i zbiórki pieniężne. Inicjatywy takie jak ta pokazują, iż społeczność Bieszczad jest gotowa odpowiadać na najtrudniejsze wyzwania, łącząc troskę o drugiego człowieka z praktycznym wsparciem w wymiernej formie finansowej i organizacyjnej.