Blisko 4 tys. pożarów na Mazowszu od początku roku. To trzy razy wiecej niż w całym 2024 r.

Szokujące statystyki straży pożarnej na Mazowszu. Od początku roku odnotowano prawie 4 tysiące pożarów związanych z trawami, nieużytkami czy łąkami. Jak mówi Karol Kroć rzecznik Komendanta wojewódzkiego PSP na Mazowszu to trzykrotnie więcej niż w całym 2024 r.

— Podobnych pożarów w ubiegłym całym roku w 2024, było ich 1325. Czyli mamy trzykrotnie wyższą ogólną liczbę zdarzeń związanych z pożarami traw i tego typu terenów — zauważa.

Na Mazowszu doszło też w tym roku do największej liczby pożarów lasów w Polsce. Odnotowano ich 1300, spłonęło prawie 310 hektarów! Większość pożarów traw i lasów — jak twierdzą strażacy — to efekt celowych podpaleń.

Planowane zaostrzenie kar za podpalenia

Dlatego też rząd przyjął projekt w sprawie zaostrzenia kar za podpalenia. Grzywny wzrosną za to z 5 do 30 tys. zł.

Jak zaznacza Karol Kroć, trudno wskazać czy podniesienie kar będzie działać na wyobraźnię.

— Trudno oceniać, w jaki sposób wpłynie wzrost sankcji w postaci grzywien i wysokości ich pod zmianach przepisów, jak wpłynie to wychowawczo na społeczeństwo. Moim zdaniem najważniejsze jest uświadamianie problemu, pokazywanie problemu, rozmawianie, edukowanie ich od najmłodszych lat — stwierdza.

Dlatego też, jak dodaje Karol Kroć, wymierzenie pierwszych wysokich kar może sprawić, iż potencjalny podpalacz zacznie się zastanawiać co robi.

— Kolejny sprawca zacznie zastanawiać się nad tym, iż skoro nie działa na jego wyobraźnię strata w środowisku, straty materialne, zagrożenie dla życia i zdrowia, nie tylko ludzi, ale przecież flory, fauny, to miejmy taką nadzieję, chociaż kilku potencjalnych sprawców czy lekko mężczyzn osób nie zrobi tego — dodaje.

W tym roku w wyniku pożarów traw zostały ranne w całej Polsce 74 osoby, a 6 zginęło.

Czytaj też: Pożar koło Białobrzegów. Spłonęły prawie 3 ha lasu