Centrum Nysy odcięte od świata: Mosty nieprzejezdne. Wojsko ratuje strażaków

4 dni temu

W dramatycznych okolicznościach centrum Nysy zostało całkowicie odcięte od reszty świata. Intensywne opady deszczu spowodowały, iż mały dopływ Nysy przekształcił się w rwącą rzekę, co doprowadziło do zamknięcia obu mostów łączących miasto z innymi częściami regionu. Sytuacja stała się krytyczna, gdy wóz Ochotniczej Straży Pożarnej utknął w wodach powodziowych.

Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.

Centrum Nysy zostało odcięte od świata. Oba mosty są już nieprzejezdne. Mały dopływ Nysy zmienił się w rwącą rzekę. Utknął w niej wóz OSP. Byliśmy świadkami jak strażaków ratowało wojsko fot Jurek Jurecki #Powódź #Nysa pic.twitter.com/aDCosWLMcu

— Tygodnik Podhalański (@24tp_pl) September 15, 2024

Strażacy w Potrzebie Ratowani przez Wojsko

Zdjęcia opublikowane przez „Tygodnik Podhalański” ukazują dramatyczne sceny, jak wojsko przeprowadzało akcję ratunkową strażaków, którzy znaleźli się w pułapce na zalanym terenie. Fotografie pokazują, jak wojskowe jednostki specjalne w sprzęcie pływającym ewakuują strażaków z zalanej ulicy.

Sytuacja w Nysie

Woda, która przekształciła spokojny dotąd dopływ Nysy w niebezpieczny nurt, stworzyła sytuację bezprecedensową. Strażacy, którzy zwykle sami śpieszą z pomocą innym, tym razem sami znaleźli się w potrzebie. Mieszkańcy Nysy, którzy byli świadkami tych wydarzeń, są wstrząśnięci i wyrażają ogromne podziękowania dla wojska za ich szybką i skuteczną interwencję.

Reakcje i Dalej Działania

Władze miasta i lokalne służby kryzysowe pracują bez przerwy, monitorując sytuację i koordynując dalsze działania ratownicze i pomocowe. Mosty pozostają zamknięte, a do miasta trudno jest dotrzeć z zewnątrz. Eksperci hydrologii i inżynierii monitorują poziom wód i integritet infrastruktury, aby ocenić, kiedy i w jaki sposób możliwe będzie przywrócenie przejezdności mostów.

Idź do oryginalnego materiału