Zamknięcie ma związek z nocnymi opadami śniegu, które spowodowały, iż pneumatyczne zadaszenie, tzw. balon, ugięło się pod jego ciężarem. Rano nic nie wskazywało na zagrożenie i oczekiwano na “Zimowe Party”, które miało się odbyć na lodowisku. Niestety mokry i ciężki śnieg, który osiadł na szczycie balonu, spowodował stopniowe obniżanie się konstrukcji. W związku z tym poproszono osoby przebywające na lodowisku o opuszczenie obiektu. Na miejscu interweniowała straż pożarna, a pracownicy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji odśnieżają obiekt.
- Działamy na lodowisku. Razem z niezawodnymi jednostkami Państwowej Straży Pożarnej w Lesznie i Ochotniczej Straży Pożarnej Leszno-Gronowo usuwamy awarię (pod ciężarem śniegu osunęła się balonowa powłoka lodowiska) - informuje Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lesznie na Facebook’u.
https://zwielkopolski24.pl/wiadomosci/utrudnienia-na-dk-11-w-pleszewie-moga-potrwac-kilka-godzin/HL1ppMr7d7DHPoNGRcVmKonstrukcja balonu niemal całkowicie opadła na lodową taflę, a nieustannie padający śnieg nie poprawia sytuacji.
- Śnieg, to co się da, strażacy wyciągają poza balon. Od wewnątrz jest pompowane ciepłe powietrze, żeby śnieg zamienić w wodę, którą pompami strażacy będą mogli wypompować. Na ten moment nie widać uszkodzeń. Gdy woda będzie odpompowywana liczymy, iż balon podniesie się w górę i wtedy będziemy mogli przekazać informacje, co dalej - informuje Krzysztof Barczak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Lodowisko pozostanie nieczynne do czasu zakończenia prac i oceny stanu jego konstrukcji.
