Ibramowice. Grodzisko. / Źródło: malopolskatogo.plGrodzisko powstało jeszcze przed powstaniem państwa polskiego. Do dziś pozostało jednak kilka śladów jego świetności. Większość zniknęła przez działalność rolną prowadzoną na okolicznych polach.
Na zachód od Imbramowic na wysokości wsi Zagórowa, na wyniosłym cyplu nad doliną rzeki Dłubni znajduje się dawne grodzisko. Wstępne rozpoznanie archeologiczne wskazało, iż naturalnie miejsce obronne zostało umocnione w VIII-IX wieku (a więc jeszcze przed powstaniem państwa polskiego) i było zasiedlone przez ludność związaną z plemieniem Wiślan.
Grodzisko stanowi przykład jednego z najsilniej obwarowanych i najbardziej reprezentatywnych grodzisk. Jego historia została jednak nagle przerwana przez pożar. Z badań wynika, iż spłonęło w niewyjaśnionych okolicznościach, pod koniec IX wieku. Po pożarze nie zostało już odbudowane, ale popadło w zapomnienie.
Miejsce zostało „odkryte” w 1911 roku, ale nadania sondażowe trzeba było czekać aż do 1947 roku.
Do dziś po potężnym grodzisku na jednej ze skał znajdują się resztki wałów i fos. Wysokość wałów nie przekracza 1,5 m wysokości, a ich szerokość u podstawy mieszczą się w granicach 10-15 metrów. Dawniej wały miały około 3 metrów wysokości i 6-8 m szerokości. Zewnętrzny wał został już niemal całkowicie zniwelowany w wyniku gospodarki rolnej na okolicznych polach.
Trzecią część historii klasztoru w Imbramowicach przedstawiamy w najnowszym odcinku audycji „Moc historii”.

3 godzin temu










