Strażacy mają pełne ręce roboty. W miniony poniedziałek, 9 września, musieli wyjeżdżać do pożarów lasu, a także do pożarów budynków mieszkalnych i gospodarczych. W całym województwie podlaskim w lasach ogłoszony jest III, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Wszyscy czekają na deszcz. W Białymstoku, a także w wielu innych miejscach województwa podlaskiego, deszczu nie było od niemal miesiąca. Sytuacja jest bardzo poważna, ponieważ mamy do czynienia z suszą. Rolnicy załamują ręce, zwłaszcza ci, którzy mają uprawy kukurydzy, buraków cukrowych lub roślin bobowatych. Ale także i sadownicy muszą liczyć straty. Owoce przy braku opadów deszczu są zgniłe i nie nadają się do skupu. Jeszcze w niedzielę rano w całym województwie podlaskim w lasach obowiązywał II stopień zagrożenia pożarowego, ale od poniedziałku rano, obowiązuje III, najwyższy stopień. Strażacy mają pełne ręce roboty, ponieważ wyjeżdżali ze swoich remiz wielokrotnie. W poniedziałek paliły się lasy w dwóch miejscach. Pożary były bardzo poważne. W okolicy Stawisk spaliło się aż 18 hektarów lasu. W akcji gaśniczej brało udział ponad 20 zastępów Straży Pożarnej. - Przypuszczalną przyczyną zdarzenia było zerwanie linki elektrycznej, która spadła na ziemię i w wyniku tego pows
Deszcz jest pilnie potrzebny. W województwie podlaskim ogłoszony jest najwyższy stopień zagrożenia pożarowego
fakty.bialystok.pl 2 miesięcy temu
Powiązane
Samochód doszczętnie spłonął
9 godzin temu
Samolot towarowy rozbił się w Wilnie [+VIDEO]
11 godzin temu
Polecane
W Norwegii dla mordercy śpiewają kolorowe ptaki
8 godzin temu
Rękoczyny w parlamencie Serbii. Padły mocne oskarżenia
11 godzin temu