Dominów: Strażacy walczyli z żywiołem

2 godzin temu
We wtorek wieczorem, 21 stycznia, w Dominowie wybuchł pożar, który postawił na nogi strażaków z całego regionu. Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do dyżurnego o godzinie 19:42. Na miejsce natychmiast skierowano znaczne siły, ponieważ sytuacja była bardzo poważna.

Po dotarciu pierwszych jednostek straży pożarnej na miejsce okazało się, zagrożone są dwa obiekty gospodarcze. Ogień całkowicie objął mniejszy, drewniany budynek, a płomienie zagrażały konstrukcji znajdującej się obok, której dach i ściana były już nadpalone. W wyniku pożaru uszkodzona została również linia energetyczna, w związku z czym na miejsce wezwane zostało pogotowie energetyczne.

W akcji brało udział łącznie 47 strażaków. 11 z Państwowej Straży Pożarnej oraz 36 z Ochotniczych Straży Pożarnych. Na miejscu obecny był również dowódca. Pożarnicy pracowali w trudnych warunkach przez około 2,5 godziny. Ostatecznie udało się ugasić pożar, ale jeden z budynków został doszczętnie zniszczony, a drugi wymaga gruntownych napraw – podsumowuje mł. bryg. Paweł Dańko, oficer prasowy KP PSP w Świdniku.

Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Wstępne ustalenia wskazują, iż prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. Dokładne okoliczności zdarzenia są w tej chwili badane przez biegłych.

Idź do oryginalnego materiału