Pożar wybuchł w czwartek, 14 sierpnia, przed godziną 19:00. Akcję strażaków utrudniała drewniana, kilkuwarstwowa konstrukcja dachu pokryta blachą. Nie mogli oni dotrzeć do źródła ognia, który rozprzestrzeniał się na kolejne obszary.
W kluczowym momencie akcji na miejscu działało 29 jednostek strażackich, łącznie ok. 150 strażaków.
Dopiero przed godziną 4:00 udało się zlokalizować pożar, dzięki czemu możliwe było skierowanie tam działań gaśniczych. Pożar utrzymywał się do godzin porannych w piątek, 15 sierpnia. w tej chwili (godz. 9:30), sytuacja jest opanowana i trwa dogaszanie pożaru.
Na miejscu działa już znacznie mniej jednostek. Zapowiedziano jednak, iż strażacy pozostaną tam cały dzień. Dostępne są m.in. wozy strażackie z wysięgnikami, by bez problemu móc prowadzić działania od góry i dogaszać pożar, w tym także gasić pojawiające się zarzewia ognia.
Teren jest sprawdzany też przy pomocy dronów z kamerami termowizyjnymi.
Dopiero po zakończeniu działań straży pożarnej, na miejscu będzie mógł pojawić się Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, który określi, czy i kiedy mieszkańcy będą mogli wrócić do części budynku, która nie była bezpośrednio objęta pożarem.
Wiadomo, iż co najmniej 8 mieszkań zostało zniszczonych.
Caritas Poznań uruchomiło zbiórkę funduszy na pomoc dla poszkodowanych. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.
Czytaj także:
Pożar w bloku przy ul. Krańcowej (AKTUALIZACJA)