Dramat z udziałem 30-latka. Strażacy i ratownicy walczyli o jego życie

3 dni temu
Do dramatycznego zdarzenia doszło w czwartkowy wieczór, 31 października w miejscowości Wilków (gmina Bodzentyn). Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej oraz jednostka ratownicza z Kielc zostały wezwane na miejsce nagłego zatrzymania krążenia u 30-letniego mężczyzny. Po otrzymaniu zgłoszenia strażacy gwałtownie dotarli na miejsce, gdzie przystąpili do zabezpieczenia terenu oraz udzielenia kwalifikowanej pierwszej pomocy. Okazało się, iż u poszkodowanego doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Rozpoczęto natychmiastową reanimację i podjęto wszelkie możliwe działania mające na celu przywrócenie funkcji życiowych.

- Niestety, mimo długotrwałej walki o życie mężczyzny i ogromnych starań strażaków, sytuacja zakończyła się tragicznie. Lekarz obecny na miejscu zdarzenia stwierdził zgon 30-latka, nie udało się bowiem przywrócić jego funkcji życiowych – relacjonuje Ochotnicza Straż Pożarna z Bodzentyna.

fot. OSP Bodzentyn
Idź do oryginalnego materiału