Lawinowo rośnie liczba pożarów traw w naszym rejonie. W porównaniu do roku ubiegłego liczba ta wzrosła trzykrotnie. Do pierwszego pożaru lubuscy strażacy wyjechali już 1 stycznia, do dziś interweniowali ponad 350 razy. Mówi rzecznik prasowy lubuskich strażaków Arkadiusz Kaniak:
Strażacy oceniają, iż są dwie przyczyny tak drastycznego wzrostu ilości pożarów – wyjątkowo sucha wiosna i niefrasobliwość człowieka
Tymczasem wypalanie traw jest szkodliwe nie tylko dla przyrody ale i dla ludzi i może stanowić ogromne zagrożenie bo tego typu pożary łatwo mogą wymknąć się spod kontroli.
Za wypalanie traw grozi kara nagany, aresztu lub grzywny, której wysokość wynieść może choćby 30 tys. zł. Co więcej, jeżeli w wyniku podpalenia dojdzie do dużego pożaru, sprawca podlega karze pozbawienia wolności.
