Po przybyciu na miejsce zdarzenia okazało się, iż źródłem ognia była hulajnoga elektryczna, a dokładnie — zapłon ogniw baterii akumulatorowej pojazdu. Ogień rozprzestrzeniał się w budynku.
Strażacy natychmiast przystąpili do działania. Akcja polegała na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, szybkim ugaszeniu pożaru, usunięciu pozostałości spalonych urządzeń oraz dokładnym przewietrzeniu pomieszczeń. Cała operacja trwała około 80 minut i zakończyła się sukcesem – nikomu nic się nie stało, a ogień nie zdążył rozprzestrzenić się poza miejsce zapłonu.
https://korso.pl/wiadomosci/centrum-zarzadzania-kryzysowego-podnioslo-stopnie-alarmowe-grozna-pogoda-uderza-w-podkarpacie/NdhWnTiDaMDB5M6Ubd3HW działaniach brały udział aż pięć jednostek straży pożarnej: OSP Radomyśl Wielki, OSP Dulcza Mała, OSP Dulcza Wielka, OSP Żarówka, JRG 1 Mielec.
To kolejna sytuacja, która pokazuje, jak ważne jest odpowiednie obchodzenie się z urządzeniami zasilanymi bateriami litowo-jonowymi. choćby pozornie niegroźne sprzęty, jak hulajnoga elektryczna, mogą stanowić realne zagrożenie pożarowe.
