Głupota, nieodpowiedzialność, bezmyślność, brak wyobraźni – to najłagodniejsze określenia, opisujące zachowanie zatrzymanych przez policjantów dwóch mężczyzn. Z telefonu jednego z nich, pod numerem alarmowym 112, zgłaszane były poważne zdarzenia, do których w rzeczywistości nie doszło. Drugi, mieszkaniec gminy Ustka w woj. pomorskim, uderzył strażaka ochotnika, który przyjechał na miejsce zgłoszonego, fikcyjnego pożaru. 21-latek usłyszał zarzut …