Katedra w ogniu – to tylko ćwiczenia (ZDJĘCIA)

skafander.info 1 miesiąc temu

2 października br. przeprowadzone zostały ćwiczenia zgrywające jednostek krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego, służb i instytucji współdziałających na obiekcie zamojskiej Katedry. Ćwiczenia te były jednocześnie ćwiczeniami zgrywającymi Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.

Założenia do ćwiczeń uwzględniały: pożar dachu budynku, podejrzany ładunek. Celem nadrzędnym ćwiczeń było: doskonalenie prowadzenia działań ratowniczo-gaśniczych podczas pożaru oraz współdziałanie jednostek ochrony przeciwpożarowej z państwowym ratownictwem medycznym i policją, doskonalenie prowadzenia działań specjalistycznej grupy ratownictwa chemiczno-ekologicznego z policja podczas zagrożeń CBRNE, rozpoznanie operacyjne obiektu pod kątem dojazdu do obiektu oraz organizacji zaopatrzenia wodnego.

Do gaszenia pożaru dachu zaangażowana zostały drabina mechaniczna z JRG Zamość oraz przenośne działko wodno-pianowe. W drugim epizodzie w związku z odnalezieniem podejrzanego ładunku na dzwonnicy zaangażowani zostali strażacy ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego-Zamość 1 oraz policjanci. Strażacy z grupy chemicznej podjęli działania pod kątem zagrożeń CBRNE – przesyłka okazał się ładunkiem wybuchowym. Kierowanie działaniami przejął bryg. Andrzej Szkoda zastępca komendanta miejskiego PSP w Zamościu.

Łącznie w ćwiczeniach zaangażowanych było około 80 strażaków i 20 pojazdów pożarniczych (PSP i OSP KSRG: Łabunie, Grabowiec, Skierbieszów , Komarów, Miączyn, Wierzba, Mokre, Radecznica, Złojec,) oraz policjanci i ratownicy z Państwowego Ratownictwa Medycznego

Ćwiczenia pozwoliły w praktyce zweryfikować przyjęte procedury postępowania, podczas prowadzonych działań. Obserwatorami ćwiczeń byli: Rafał Zwolak – prezydent Miasta Zamość, mł. bryg. Przemysław Ilczuk – komendant miejski PSP w Zamościu, insp. Andrzej Mioduna komendant miejski Policji w Zamościu, Renata Niemiec-Bubiłek – dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Zarządzania Kryzysowego.

Źródło i fot. KM PSP w Zamościu

Idź do oryginalnego materiału