Potężny pożar wybuchł w sobotnie popołudnie przy ulicy Sądowej w Katowicach, wzniecając gęsty, czarny dym widoczny niemal z każdego punktu miasta. Ogień objął składowisko drewnianych podkładów kolejowych, a na miejsce błyskawicznie skierowano kilka zastępów straży pożarnej. Choć sytuację gwałtownie opanowano, mieszkańcy alarmowali o intensywnym zapachu spalenizny i zadymieniu, które mogły stwarzać zagrożenie dla zdrowia.