Kościół w Lublinie grozi zawaleniem. Proboszcz: konieczna będzie częściowa rozbiórka

2 dni temu
Zdjęcie: Kościół w Lublinie grozi zawaleniem. Proboszcz: konieczna będzie częściowa rozbiórka


Eksperci z zakresu budownictwa wejdą dziś (26.12) na teren kościoła Najświętszego Serca Jezusowego w Lublinie, ale już wiadomo, iż potrzebna będzie częściowa rozbiórka kościoła – poinformował proboszcz parafii Waldemar Sądecki.

– Dachu praktycznie nie ma, bo jest spalona blacha, pogięta i podziurawiona. Zniszczona więźba stalowa, która wspierała blachę. Deskowanie prawdopodobnie w większości spalone. Jest uszkodzony strop betonowy, grozi zawaleniem i to jest w tej chwili chyba najbardziej groźne i najznaczniejsze zniszczenie. Tu nie trzeba komisji, żeby wiedzieć, iż jest do demontażu. Dzisiaj będzie komisja, jeżeli będą jakieś oficjalne informacje, które będę mógł umieścić na stronie, będę je umieszczał – mówi proboszcz.

„Straty są ogromne”

Choć eksperci jeszcze nie oszacowali strat to zniszczenia w kościele Najświętszego Serca Jezusowego przy ul. Kunickiego w Lublinie są ogromne – ocenia proboszcz parafii Waldemar Sądecki. – Na pewno organy są zniszczone, chociaż nie możemy tego stwierdzić, bo nie możemy wejść legalnie do środka, kościół grozi zawaleniem. Będziemy powoływać biegłych. Wewnątrz spadł jeden z żyrandoli, nadpaliła się boazeria. Oczywiście też szkody poczyniła woda z wiadomych względów. Mamy zimę, dużo wody trzeba było wylać, żeby to wszystko wygasić. Ta woda wsiąka także w beton, w drewno. Teraz robi swoje mróz.

Fot. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie

Proboszcz ostrzega przed oszustami

Ksiądz Waldemar Sądecki apeluje do wiernych, by uważali na oszustów, którzy mogą wykorzystać tragedię, jaką był pożar kościoła dla własnych korzyści.

– Zdajemy sobie z tego sprawę, iż na takich zgliszczach ktoś może mieć jakiś swój własny interes. Informujemy więc oficjalnie, iż nie prowadzimy żadnych dziwnych zbiórek. Są tylko dwie możliwości: pierwsza to jest wpłacenie na konto parafii, które jest na stronie internetowej. Można przyjść oczywiście też złożyć gotówkę w kancelarii, w zakrystii. Będzie też zbiórka w kościołach naszej archidiecezji. Natomiast nie chodzimy po domach, nie wysyłamy SMS-ów, żadnej takiej akcji nie prowadzimy. jeżeli będziemy ją prowadzić gdziekolwiek, to na naszej stronie internetowej będzie o tym informacja.

Na zdj. ks. Waldemar Sądecki

Akcja gaśnicza świątyni trwała ponad 24 godziny. W wyniku pożaru, który wybuchł wczoraj około 7 rano, zniszczeniu uległ dach świątyni. Został też uszkodzony betonowy strop, a to oznacza, iż kościół grozi zawaleniem. Dziś eksperci z zakresu budownictwa mają wejść na teren zdarzenia.

RyK / opr. LisA

Fot. Karolina Ryniak / Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie

Idź do oryginalnego materiału