Dzisiaj po godz. 8. strażacy zostali wezwani na ulicę Ludwika Kowalskiego w Limanowej. 70-letnia kobieta mogła zatruć się tlenkiem węgla, dlatego straciła przytomność i zasłabła.
Po przybyciu na miejsce zgłoszenia strażacy wykonali pomiar składu powietrza. Urządzenie do pomiaru ujawniło niebezpieczny gaz tlenek węgla.
– Prawdopodobnie, to właśnie ten gaz był przyczyną zasłabnięcia. Kobieta została zabrana do szpitala. Tym razem w porę powiadomiono służby i udało się uratować życie kobiety – informuje st. kpt. Wojciech Bogacz, rzecznik prasowy PSP w Limanowej.
W ramach prewencji i zwiększenia świadomości społecznej odnośnie zatruć tlenkiem węgla informacja ta została opublikowana w mediach społecznościowych.
Strażacy apelują o obowiązkowe okresowe przeglądy i czyszczenie przewodów kominowych oraz sprawdzenie instalacji wentylacyjnej. Zachęcają również o instalowanie czujek dymu i tlenku węgla. Jak tłumaczą czad to „cichy zabójca” – bezwonny, bezbarwny gaz, który powstaje w wyniku niepełnego spalania. Najczęściej wydobywa się z wadliwych pieców, kominków czy bojlerów gazowych. Czujka tlenku węgla wykrywa choćby niewielkie stężenia tego gazu, ostrzegając nas sygnałem dźwiękowym, zanim jego poziom stanie się niebezpieczny.