W gminie Stryszów wozy strażackie witane są jeden za drugim. Z jednego cieszyli się strażacy w Stryszowie z drugiego dzieciaki w Łękawicy. Jak to możliwe?
Okres mikołajkowy to dla wielu czas na spełnianie marzeń i obdarowywanie się prezentami. O wysypie atrakcji mogą mówić strażacy z gminy Stryszów.
Tylko w weekend w dwóch miejscowościach tej gminy pojawiły się dwa wozy strażackie. Jeden z nich trafił do Dziecięcej Drużyny Pożarniczej w Łękawicy. W wyjątkowy wieczór na podjeździe remizy pojawił się zaprojektowany i wykonany przez strażaków z OSP Łękawica wóz strażacki.
Samochód z gracją zjechał z lśniącego podestu, przyciągając spojrzenia zarówno gości, jak i przechodniów. Cichy, niemal bezszelestny silnik robił wrażenie, ale prawdziwą furorę wywołały testowe jazdy! Kierowcy jednogłośnie przyznali: „To przyszłość, która już dziś jest w naszych rękach!” - informuje wójt Szymon Duman.
Jak mówi włodarz, wóz jest w pełni ekologiczny i zaskakuje nowoczesnym wyglądem. Dzieciaki miały frajdę, tak samo jak dorośli strażacy ze Stryszowa, do których trafił pełnowymiarowy i doskonale wyposażony średni wóz strażacki MAN.
Nie zabrakło oczywiście uroczystego przywitania wozu, który od dzisiaj będzie wspomagała działania drużyn pożarniczej ochotników ze Stryszowa.
Fot. Facebook/ Małopolska Alarmowo