Dramatyczny pożar, który wybuchł na osiedlu Kopernika w Ząbkach, na długo zapisał się w pamięci mieszkańców. Choć od tragicznej nocy minęło już ponad tydzień, wiele rodzin wciąż walczy ze skutkami straty. Władze miasta nie pozostają obojętne – uruchomiono punkt pomocy, wypłacane są zapomogi, a teraz zapowiedziano także wakacyjne wsparcie dla najmłodszych.

Fot. Warszawa w Pigułce
Tragedia w Ząbkach. Miasto uruchamia pomoc i wakacyjny wypoczynek dla dzieci pogorzelców
Choć od dramatycznego pożaru w Ząbkach minęło już ponad tydzień, miasto przez cały czas intensywnie wspiera mieszkańców osiedla Kopernika. Burmistrzyni Małgorzata Zyśk ogłosiła nowe formy pomocy dla dzieci poszkodowanych w pożarze. Już 14 lipca ruszy pierwsza tura półkolonii, a w sierpniu zorganizowane zostaną pełnowymiarowe kolonie wypoczynkowe. To odpowiedź na potrzeby rodzin, które przeżyły traumę i wciąż mierzą się ze skutkami tamtego wieczoru.
Półkolonie od poniedziałku. Miasto wychodzi naprzeciw oczekiwaniom rodzin
W piątek 11 lipca burmistrzyni ogłosiła, iż w miejskim kompleksie basenowym ruszą półkolonie dla dzieci z osiedla Kopernika. Zajęcia obejmą naukę pływania, wycieczki, wyjazdy, grę w squasha i zajęcia na kręgielni. To oferta dla tych rodzin, które nie były gotowe na rozłąkę z dziećmi tuż po tragedii. Jak zapowiedziano, pierwsza tura ruszy 14 lipca, druga – 21 lipca.
Wyjazd na Mazury w sierpniu. Kolonie dla dzieci pogorzelców
To jednak nie koniec działań. W porozumieniu z kuratorium oświaty, wojewodą mazowieckim i władzami Warszawy, miasto organizuje dwutygodniowy wyjazd wakacyjny do Pieczarek na Mazurach. Udział może wziąć każde dziecko z osiedla Kopernika. Wyjazd zaplanowano na 10 sierpnia. Jak podkreśliła burmistrzyni, to czas, który dorośli będą mogli przeznaczyć na załatwienie formalności, a dzieci na odpoczynek po trudnych przeżyciach.
Pomoc materialna i punkt wsparcia
W Szkole Podstawowej nr 3 wciąż działa punkt pomocowy, koordynowany przez harcerzy z ZHP Ząbki. Zbierane są m.in. środki czystości, ręczniki papierowe i worki na śmieci. Miasto wypłaca również zapomogi – pierwsza pomoc doraźna wynosi 8000 złotych, planowane są kolejne transze wsparcia finansowego.
Pożar, który wstrząsnął miastem
3 lipca około godz. 19 zapaliło się poddasze jednego z budynków na osiedlu przy ul. Powstańców. Ogień objął trzy bloki. Choć nie było ofiar śmiertelnych, a strażacy zdołali przeszukać cały budynek, to zniszczenia były ogromne. Trzy osoby doznały lekkich obrażeń, a także ranni zostali ratownicy. Zniszczone mieszkania, utracony dobytek i trauma, z którą mierzą się mieszkańcy, sprawiły, iż pomoc dla pogorzelców stała się sprawą priorytetową dla władz miasta.