

Zaskoczyli młodych strażaków. Mundurowi uczyli uczestników obozu zorganizowanego przez OSP Pustków między innymi samoobrony.
– Szkolimy ich, jak prowadzić zdrowy tryb życia, jak się ruszać. Poznają też podstawy samoobrony, ale wcześniej – odpowiednią rozgrzewkę, aby nie nabawić się kontuzji – mówi major Tomasz Golec, oficer prasowy ośrodka zamiejscowego Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji.
– Zależy nam na tym, aby w ramach obozu przemycić im nie tylko to, co ważne dla młodych strażaków, ale też pokazać, iż można spędzać wolny czas bez komputera czy telefonu. Staramy się także, aby mogli poznać inne służby mundurowe – podkreśla Katarzyna Szczemirska, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Pustkowie.
– To bardzo miła niespodzianka, bo od panów z wojska można się wiele nauczyć – przyznaje Paweł Bronder z OSP Pustków.
– Jeżdżę tu od pięciu lat, ale czegoś takiego jeszcze tu nie było – dodaje druhna z Pustkowa Zosia Daniel.
Zwinność, szybkość, równowaga – to bardzo praktyczne umiejętności, które towarzyszą samoobronie, a mogą przydać się w codziennym życiu. Młodzi uczestnicy szkolenia mieli też okazję zapoznać się z propozycją wstąpienia do wojska, kiedy wiek im na to pozwoli.
Tomasz Golec, Katarzyna Szczemirska, Paweł Bronder, Zosia Daniel:














Autor: Sebastian Pec