- Silne podmuchy wiatru w mgnieniu oka rozprzestrzeniły ogień na przyległe, sąsiednie budynki - niestety również na oborę, w której znajdowały się krowy, cielki. Większości zwierząt nie udało się uratować - padło ponad 40 sztuk bydła, pozostałe straty są również ogromne - czytamy na Pomagam.pl .
To na tej platformie powstała zbiórka dla pogorzelców.
- Ogień odebrał naszym sąsiadom jedyne źródło dochodów i dobytek życia. Spłonęły nie tylko zwierzęta ale wyposażenie budynków gospodarczych. Dach uległ całkowitemu zniszczeniu, naruszona jest konstrukcja budynku. Jedyne co ocalało to kilka sztuk młodego bydła i zbiornik na mleko. Upłynie dużo czasu, nim uda się otrząsną