Palił się budynek hotelu w Tychach. Na parterze był żłobek. Trzeba było ewakuować ludzi. Do zdarzenia doszło dzisiaj około godziny 7.00 w hotelu przy ulicy Katowickiej. To piętrowy budynek, na górze znajdował się hotel i pokoje na wynajem, na dole działa żłobek.
Do pożaru doszło na poddaszu. Prawdopodobnie zapaliło się wyposażenie jednego z pokoi, ale co tak naprawdę było przyczyną pożaru będzie wyjaśnić policja pod nadzorem prokuratury. W sumie wiadomo, iż ewakuowano 13 osób.
„Zgłoszenie dotyczyło pożaru na I piętrze w budynku hotelu” – mówi nam Grzegorz Kurek z tyskiej straży pożarnej. Na miejscu na parterze w żłobku znajdowali się dwaj opiekunowie i dwójka dzieci, którzy ewakuowali się przed przybyciem strażaków. Strażacy przy użyciu drabiny mechanicznej z balkonu na I piętrze ewakuowali dwie osoby. „Dodatkowo dwie osoby były ewakuowane po klatce schodowej, łącznie z tego budynku ewakuowano 13 osób. Nie było osób poszkodowanych” – usłyszeliśmy od tyskich strażaków.
Obecnie sytuacja jest opanowana, pożar jest dogaszany. Strażacy sprawdzają, czy na poddaszu nie ma jakiegokolwiek zarzewia ognia. Łącznie w akcji udział brało 7 zastępów straży pożarnej, 29 ratowników.
O sprawie pierwszy informował portal 112Tychy.pl.