Pięć osób nie żyje, tysiące opuściło domy. Tragiczny bilans pożarów w Los Angeles. Ogień nie odpuszcza

11 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Ringo Chiu


Strażakom wciąż nie udało się opanować pożarów lasów, które wybuchły w ostatnich dniach w Los Angeles. Spłonęło prawie 16 000 akrów, a tysiące ludzi musiało opuścić swoje domy. Tymczasem Joe Biden rezygnuje z zagranicznej wizyty. Jak wygląda sytuacja w Los Angeles?
Co się dzieje: Strażacy z Los Angeles walczą z pożarami, które trawią miasto. w tej chwili najgorsza sytuacja jest w luksusowej dzielnicy Pacific Palisades położonej pomiędzy wzgórzami Santa Monica a plażami nad Pacyfikiem. Ogniska znajdują się także m.in. w Eaton Canyon i Sylmar. W środę wieczorem czasu lokalnego kolejny pożar wybuchł w Hollywood Hills. Walkę z ogniem utrudnia silny, pustynny wiatr Santa Ana oraz utrzymująca się od dłuższego czasu susza w regionie.


REKLAMA


Pożar obejmuje ogromne tereny: Według CNN jest to "najbardziej niszczycielski pożar w historii hrabstwa Los Angeles". Ogień z Palisades rozprzestrzenił się na prawie 16 tys. akrów i zniszczył co najmniej 1000 budynków. Gubernator Kalifornii Gavin Newson stwierdził, iż "skala tych pożarów jest bezprecedensowa". w tej chwili z ogniem walczą tysiące strażaków, ale sytuacja nie ulega poprawie. Nakaz ewakuacji objął już 100 tys. osób. W środę (8 stycznia) poinformowano, iż liczba ofiar wzrosła do pięciu osób.


Zobacz wideo Demokrata demokracie wilkiem. Wewnętrzny ferment słono kosztował obóz Bidena


Problemy straży pożarnej: Tymczasem amerykańskie media ujawniły, iż szefowa straży pożarnej w Los Angeles już na początku grudnia ostrzegała, iż cięcia budżetu ograniczą zdolność straży do przygotowania się i radzenia sobie z poważnymi sytuacjami kryzysowymi. Decyzją burmistrz Karen Bass służba straciła około 18 milionów dolarów. Część z tych środków obejmowała likwidację nieobsadzonych stanowisk administracyjnych, ale ok. 7 milionów dolarów wycięto z budżetu przeznaczonego m.in. na szkolenia oraz pracę pilotów śmigłowców.
Biden odwołuje podróż: Biały Dom poinformował, iż w związku z szalejącymi pożarami w rejonie Los Angeles Joe Biden nie uda się w czwartek (9 stycznia) do Rzymu. Prezydent miał zaplanowane spotkania m.in. z papieżem Franciszkiem, premierką Włoch Giorgią Meloni i prezydentem Sergio Mattarellą.
Więcej o pożarach w Los Angeles przeczytasz w tekście: Przerażające nagrania. Kalifornia zamieniła się w piekło. Uciekają ludzie, ewakuowane są zwierzętaŹródła: CNN, Los Angeles Times, NBC, IAR
Idź do oryginalnego materiału