3 dni temu
W związku z wystąpieniem silnych opadów atmosferycznych na terenie kraju, od czwartku 12 września do godz. 21 w niedzielę 15 września bocheńscy strażacy interweniowali 13 razy – przekazał Artur Sroka, rzecznik prasowy PSP Bochnia.
Na terenie powiatu bocheńskiego odnotowano 11 zdarzeń, które dotyczyły:
- przygotowania worków z piaskiem,
- monitorowania aktualnego stanu cieków wodnych,
- wypompowaniu studni,
- udrożnieniu przepustów,
- wypompowaniu wody z zalanego sklepu,
- usunięcie powalonego drzewa,
- zabezpieczenie uszkodzonego dachu.
Strażacy interweniowali w miejscowościach: Kobylec, Grobla, Łapanów, Lubomirze, Muchówka, Łąkta Górna, Nowy Wiśnicz.
Najbardziej charakterystyczne zdradzenia dotyczyły usunięcia powalonego drzewa na dziedzińcu zewnętrznym Zamku w Wiśniczu, wypompowaniu wody z zalanego sklepu w miejscowości Grobla oraz zabezpieczaniu uszkodzonego dachu w budynku remizy OSP Leszczyna.
Ile spadło deszczu?
Stacje meteo w naszym regionie zanotowały przez trzy dni sumy opadów rzędu 40-60 mm. To sporo, ale znacznie mniej niż wielkości w ostrzeżeniach (obowiązywał czerwony alert). Te zmaterializowały się dalej na zachód – jak informowaliśmy w niedzielę, już w powiecie krakowskim i Krakowie sumy opadów były choćby dwukrotnie większe, a im dalej na zachód tym było gorzej.
Stan rzek w regionie w poniedziałek o świcie (5:30):
- Raba w Proszówkach: 254 cm (stan alarmowy to 700 cm)
- Stradomka w m. Stradomka: 86 cm (350 cm)
- Wisła w Sierosławicach: 513 cm (700 cm)
- Uszwica w Borzęcinie:116 cm (400 cm)
- Dunajec w Czchowie 159 cm (410 cm)
Pomoc w Oświęcimiu
W związku z trudną sytuacją powodziową w powiecie oświęcimskim w niedzielę (15 września) strażacy z JRG Bochnia zostali zadysponowani do działań na terenie tego powiatu dwukrotnie.
Do działań z KP PSP w Bochni skierowano zastęp składający się z ciężkiego samochodu ratowniczo gaśniczego wraz z pompą dużej wydajności, którego zadaniem jest przepompowanie wody z zalanego rozlewiska oraz specjalny lekki samochód rozpoznawczo ratowniczy, któremu postawione były zadania rozpoznawcze a w przypadku konieczności ewakuacja ludności. Zastęp powrócił już na miejsce stacjonowania.
