Potężny pożar w magazynie farb. W akcji wielu strażaków [ZDJĘCIA, WIDEO]

2 miesięcy temu
Zdjęcie: Potężny pożar w magazynie farb. W akcji wielu strażaków [ZDJĘCIA, WIDEO]


Potężny pożar wybuchł we wtorek (24 września) wieczorem w magazynach farb i lakierów przy ulicy Witosa w Kielcach. Po prawie czterech godzinach pożar został opanowany, a sąsiednie budynki ocalone. Jednak praca strażaków na miejscu trwała całą noc. O godzinie 6.00 przez cały czas jeszcze 7 zastępów straży pożarnej dogaszało pogorzelisko.


Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do służb o godz. 20.00. Na miejsce skierowano kilkanaście zastępów straży – poinformował st. kpt Marcin Bajur, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.

– Ogień pojawił się w jednej z hal magazynowych. Najważniejsze, iż nikt nie został ranny – dodał oficer.

Na ulicy Witosa walkę strażaków obserwowało ponad 100 osób. Jak mówili okoliczni mieszkańcy – pożar jest trudny do ugaszenia. Pan Michał z żoną nie ukrywają, iż przyjechali, bo znają ludzi, którzy pracują w mieszalni lakierów. – To będzie dla nich tragedia – ocenił mężczyzna.

Strażacy starają się, by płomienie nie przedostały się na sąsiednie budynki. To o tyle ważne, iż kilkadziesiąt metrów dalej jest stacja benzynowa.

– Na razie nie ma potrzeby zwoływania sztabu kryzysowego. Służby wojewody monitorują sytuację – zapewnia Angelina Kosiek, rzecznik wojewody świętokrzyskiego i dodaje, iż w razie konieczności są w gotowości.


Strażacy apelują do mieszkańców o nieotwieranie okien i drzwi ze względu na rozprzestrzeniający się dym.

Starszy kapitan Marcin Bajur, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej około godziny 22.30 poinformował, iż z pożarem walczą 24 wozy pożarnicze oraz około 80 strażaków.

– Sytuacja nie pozostało opanowana. Na miejsce dysponowane są również zastępy z sąsiednich powiatów, między innymi ze Starachowic, z Pińczowa, Jędrzejowa i Skarżyska, które przybyły ze znacznymi ilościami wody – mówi Marcin Bajur.

Do pomocy skierowano także Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Chemicznego, a ratownicy na bieżąco monitorują poziom pyłów w atmosferze.

Około godz. 23.30 starszy kapitan Marcin Bajur poinformował Radio Kielce, iż pożar został opanowany. Udało się ocalić sąsiednie budynki. Strażacy pozostali jednak na miejscu zajmując się dogaszaniem pogorzeliska.



Idź do oryginalnego materiału