Pożar i zadymienie w pustostanie przy ulicy Muszkieterów. Szybka i zdecydowana reakcja strażników miejskich zapobiegła ludzkiej tragedii i rozprzestrzenieniu się ognia.
13 marca w trakcie nocnej kontroli miejsc przebywania osób w kryzysie bezdomności, strażnicy miejscy z III Oddziału Terenowego natknęli się na pustostan z którego wydobywał się gęsty, gryzący dym. Część zabudowy stała w płomieniach. Funkcjonariusze przez dyżurnego zawiadomili straż pożarną. Miejsce było znane strażnikom. Wiedzieli, iż mogą przybywać w nim osoby w kryzysie bezdomności. Błyskawicznie podjęli decyzję, by sprawdzić wszystkie pomieszczenia zadymionego pustostanu. Weszli do środka płonącego budynku. W jednym z pokoi, mimo gęstego dymu, zauważyli mężczyznę, który spał owinięty kocem. Szczęśliwie udało się go dobudzić i wyprowadzić z pełnego dymu pustostanu. Na szczęście potwierdził, iż tego dnia był tu tylko on. Przybyła na miejsce straż pożarna ugasiła ogień i oddymiła wszystkie pomieszczenia. Ratownicy z pogotowia podjęli decyzję o przewiezieniu uratowanego mężczyzny do szpitala na dalsze badania. Około godziny czwartej nad ranem zakończono akcję ratowniczą.
- Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. jeżeli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
- Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
Źródło: Straż Miejska m.st. Warszawy


