Pożar pociągów w Poznaniu. Ewakuowano blisko tysiąc kibiców

1 tydzień temu

Do niebezpiecznej sytuacji doszło w Poznaniu. Stojący na torach pociąg towarowy zapalił się. - Będący zaraz obok niego pociąg osobowy, którym podróżowali kibice Legii Warszawa, nadpalił się - przekazał polsatnews.pl rzecznik lokalnej straży pożarnej. Ewakuowano z niego około tysiąca osób. Według policji przyczyną pożaru mogły być odpalone race.

- Po godzinie 15 otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze pociągu w Poznaniu - powiedział polsatnews.pl mł. bryg. Kamil Witoszko, oficer prasowy Straży Pożarnej w Poznaniu.

Jak przekazał strażak, zapalił się pociąg towarowy w okolicach dworca Poznań Górczyn.

- Od tego ognia nadpalił się stojący zaraz obok pociąg osobowy, którym podróżowali kibice Legii Warszawa - poinformował rzecznik.

Pożar dwóch pociągów w Poznaniu. Ewakuowano blisko tysiąc kibiców

Na miejsce wysłano dziewięć jednostek straży pożarnej. - Z pociągu ewakuowano około tysiąca osób - podkreślił oficer prasowy. Dodał, iż nikomu nic się nie stało.

Kibice Legii Warszawa jechali do Poznania na mecz z Lechem, który odbędzie się dzisiaj o godzinie 17:30.

- Wyszliśmy z pociągu, to ok. 30 minut piechotą od stadionu. Nie ma żadnych informacji o komunikacji zastępczej - przekazał w rozmowie z Interią jeden z kibiców. Dodał, iż prawdopodobnie spaliła się trakcja.

ZOBACZ: Spłonął samochód z kierowcą w środku. Na miejscu pracuje policja i prokurator

Jak przekazał rzecznik straży, ogień został opanowany. O sytuacji jako pierwszy poinformował portal ePoznan.

Poznań. Pożar pociągów. Policja przypuszcza, iż to efekt odpalenia rac

Rzecznik prasowy wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak poinformował w niedzielę wieczorem, iż w związku z tą sprawą funkcjonariusze wylegitymowali 834 osoby.

- Zabezpieczane są nagrania z monitoringów. Pożar przypuszczalnie wybuchł w wyniku rzuconych rac - dodał.

PKP Intercity przekazało w mediach społecznościowych informację o działaniach w celu ustalenia przyczyn pożaru.

"Powołana została komisja kolejowa do zbadania zaistniałego zdarzenia. Będziemy dochodzili odszkodowania od sprawców zniszczenia wagonów" - dodano.

WIDEO: Szymon Hołownia o freak fightach. "Potężny obciach"
Idź do oryginalnego materiału