Pożar sadzy w kominie na ul. Targowej w Starachowicach. Jednego dnia jechali dwa razy w to samo miejsce

1 tydzień temu
W poniedziałek, 11 listopada, strażacy ze Starachowic zostali wezwani do pożaru sadzy w kominie jednego z budynków przy ul. Targowej. Zgłoszenie wpłynęło o godz. 16.10. Dzięki szybkiemu działaniu jednostki, sytuacja została opanowana, a niebezpieczeństwo dla mieszkańców zneutralizowane. Po przybyciu na miejsce, strażacy natychmiast przystąpili do gaszenia ognia, który rozprzestrzenił się w przewodzie kominowym. Wyposażeni w specjalistyczny sprzęt, weszli na dach, aby sprawdzić, czy nie ma dodatkowych zarzewi ognia, które mogłyby stwarzać dalsze zagrożenie. W wyniku pożaru nadtopieniu uległy plastikowe rury wodociągowe, jednak budynek został przewietrzony, a na szczęście nikt nie ucierpiał.

– Pożar został skutecznie opanowany, a w budynku nie stwierdzono osób poszkodowanych – poinformował dyżurny ze stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach Artur Obara.

Jak najlepiej postępować w takich sytuacjach? Najważniejsze by nigdy nie gasić pożaru wodą. Para, powstająca gwałtownie w momencie zalania gorącego komina wodą może spowodować pęknięcie przewodu kominowego. Można zrobić to np. piaskiem. Trzeba zamknąć dopływ powietrza do pieca - od dołu i góry, po czym obserwować przewód kominowy na całej jego dłu
Idź do oryginalnego materiału