W niedzielę (9 marca) przed południem Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Sandomierzu otrzymała sygnał o pożarze samochodu na parkingu przy Szpitalu Specjalistycznym w tym mieście. Znajdowały się w nim ptaki ozdobne i inne drobne zwierzęta. Strażacy po przybyciu na miejsce ustalili, iż dotyczy to samochodu dostawczego.
Przed przybyciem straży pożarnej właściciel pojazdu ewakuował z niego zwierzęta i ptaki. Został tam jeden królik w klatce, którego wyciągnęli z auta strażacy. Pojazd sprawdzono kamerą termowizyjną.
Jak informuje Andrzej Włodarczyk, oficer prasowy PSP w Sandomierzu, prawdopodobną przyczyną pożaru samochodu było zwarcie instalacji.


