Pracowity dzień OSP z gminy Gdów. „Straż Pożarna w dzisiejszych czasach to nie tylko walka z ogniem”

Niespokojna środa (29 stycznia) w gminie Gdów. W ciągu kilku godzin doszło do trzech niebezpiecznych sytuacji, wymagających pilnej pomocy strażaków. Żadne z tych zdarzeń nie było związane z pożarem.

– Na tym przykładzie doskonale widać, iż Straż Pożarna w dzisiejszych czasach to nie tylko pożary, a masa innych miejscowych zagrożeń, z którymi na co dzień musimy się zmagać – podsumowuje w mediach społecznościowych jednostka OSP w Pierzchowie, której strażacy interweniowali przy wszystkich środowych groźnych zdarzeniach.

Dwa środowe zdarzenia dotyczyły nagłego zatrzymania krążenia (NZK), trzecie to poszukiwanie osoby zaginionej.

Zaczęło się od rana. Pierwsza interwencja miała miejsce przed godz. 9 w Niegowici, gdzie miało miejsce zagrożenia życia: u jednego z mieszkańców doszło do nagłego zatrzymania krążenia. W tej akcji ratowniczej uczestniczyli strażacy z OSP w Pierzchowie i Niegowici oraz z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Wieliczce, a także Zespół Ratownictwa Medycznego.

Drugie zdarzenie to poszukiwania osoby zaginionej w miejscowości Wieniec, gdzie strażaków wezwano krótko po godz. 14.

– Na miejscu działań obecne były także zastępy z OSP Wieniec, OSP Nieznanowice i JRG Wieliczka oraz Policja. Trzecie zdarzenie – NZK – miało miejsce w Cichawie. Zaraz po powrocie z Wieńca, nasi druhowie nie zdążyli jeszcze dobrze wyjść z samochodu, a już zostali zadysponowani do kolejnej akcji, do Cichawy – relacjonuje OSP Pierzchów.

zdjęcia: materiały OSP Pierzchów, materiały OSP Wieniec