Prezydent Serbii igra z ogniem. Woli zbliżać się do Moskwy i Pekinu niż do Brukseli. "Uczestniczymy teraz w czymś, co przejdzie do historii"

4 godzin temu
Zdjęcie: Spotkanie Aleksandara Vucicia, prezydenta Serbii, i Władimira Putina, prezydenta Rosji. Pekin, 2 września 2025 r.


W Pekinie Aleksanadr Vucić maszerował obok Putina i Xi Jinpinga. Tymczasem Zachód jednoczy się przeciwko rosnącej chińskiej potędze, a Donald Trump krzyczy choćby o antyamerykańskim spisku. Jednoznacznie opowiadając się po stronie Moskwy i Pekinu, prezydent Serbii ryzykuje pogorszenie relacji z Brukselą. Jednak są eksperci gotowi bronić tej decyzji Vucicia.
Idź do oryginalnego materiału