Przykre ustalenia po tragedii na jachcie na mieliźnie. "Ludzie to wiedzieli"
Zdjęcie: Na jachcie znaleziono zwłoki mężczyzny. Wiadomo, że mieszkał tam od kilku lat. Okoliczni mieszkańcy o tym wiedzieli. Zaniepokoili się, gdy jednostka osiadła na mieliźnie.
Dramatyczna akcja ratunkowa na jeziorze Dąbie w Szczecinie (woj. zachodniopomorskie). Na mieliźnie osiadł tam mały jacht. To wzbudziło niepokój okolicznych mieszkańców i natychmiast wezwali strażaków. Wiedzieli, iż w środku może być człowiek, który potrzebuje pomocy. Niestety, na pomoc mężczyźnie było już za późno, zmarł. Okoliczności tej sprawy są wręcz przygnębiające. "Fakt" ustalił, iż zmarły nie miał, gdzie mieszkać, od 5 lat koczował na jachcie w tej okolicy.