W środę około godziny 18:00, kaliska straż pożarna otrzymała zgłoszenie o dwóch psach, które wpadły do przydomowego szamba w miejscowości Michałów, w gminie Żelazków. Na miejsce natychmiast skierowano dwa zastępy strażackie – jeden z Państwowej Straży Pożarnej, a drugi z Ochotniczej Straży Pożarnej.
Strażacy, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, potwierdzili dramatyczną sytuację. W przydomowym szambie znajdowały się dwa psy. „Na miejsce dyżurny skierował dwa zastępy, jeden z państwowej, a drugi z ochotniczej straży pożarnej. Strażacy, którzy dotarli na miejsce, potwierdzili, iż wewnątrz przydomowego szamba znajdują się dwa psy i natychmiast przystąpili do działania. Przy użyciu bosaka oraz chwytaka do zwierząt wyciągnęli na powierzchnię czworonogi” – relacjonował mł. asp. Jakub Pietrzak, oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej.
Niestety, mimo szybkiej interwencji, jednego z psów nie udało się uratować. Drugi, choć przerażony, był w dobrym stanie i został zwrócony właścicielowi.
Tragiczny wypadek jest przypomnieniem o konieczności zabezpieczania takich miejsc, aby zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości. Strażacy apelują do mieszkańców o zwiększoną czujność oraz odpowiednie zabezpieczenie szamb i innych niebezpiecznych obiektów na posesjach.
zdjęcie poglądowe