Aby uniknąć niekontrolowanego ruchu górotworu - bardzo niebezpiecznego zjawiska - pracownicy kopalń co pewien czas rozprężają energię, jaka tworzy się w podziemnych skałach. Tak było i tym razem na oddziale G-23 w "Sier-Polu".Oczywiście przed planowana eksplozją z rejonu robót wyprowadzana jest załoga. Biuro prasowe KGHM-u podkreśla, iż również tym razem żaden z górników nie był w zagrożonym rejonie.
Silny wstrząs tektoniczny w kopalni Polkowice
Aby uniknąć niekontrolowanego ruchu górotworu - bardzo niebezpiecznego zjawiska - pracownicy kopalń co pewien czas rozprężają energię, jaka tworzy się w podziemnych skałach. Tak było i tym razem na oddziale G-23 w "Sier-Polu".Oczywiście przed planowana eksplozją z rejonu robót wyprowadzana jest załoga. Biuro prasowe KGHM-u podkreśla, iż również tym razem żaden z górników nie był w zagrożonym rejonie.