Co się stało: Strażacy z OSP Cisie w nocy z 14 na 15 września udali się na akcję swoimi samochodami. Mężczyźni pozostawili je na skrzyżowaniu ul. Cisiańskiej z ul. Zieloną i ul. Wręczycką w miejscowości Blachownia (woj. śląskie). Kiedy wrócili, zauważyli, iż pojazdy okradziono oraz zostały w nich powybijane szyby. W związku z sytuacją strażacy zaapelowali na Facebooku o pilny kontakt osoby, które posiadają informacje na temat zdarzenia. "Jeżeli ktokolwiek coś widział, lub coś wie prosimy o pilny kontakt" - napisali.
REKLAMA
Straż pożarna interweniuje: "Od północy do godziny 07:00 straż pożarna w woj. śląskim odnotowała 2147 zdarzeń związanych z intensywnymi opadami deszczu" - poinformowała w niedzielę 15 września KW PSP Katowice. Natomiast od 12 września było to 5100 zdarzeń. Najwięcej interwencji odbyło się na terenie powiatu bielskiego i miasta Bielsko-Biała oraz powiatów cieszyńskiego i pszczyńskiego.
Trudna sytuacja powodziowa: Od niedzieli rano strażacy walczą o utrzymanie szpitala w Głuchołazach w województwie opolskim. W mieście woda przerwała wały przeciwpowodziowe, konieczna jest ewakuacja wielu mieszkańców. Paweł Kolera z biura prasowego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Opolu powiedział, iż jednym z najważniejszych zadań jest walka z wodą wdzierającą się do szpitala. W województwie opolskim niebezpiecznie jest także w Prudniku, gdzie rośnie poziom rzeki Prudnik. W Nysie woda zalała część ulic i wdziera się do piwnic. Wiele dróg w regionie jest nieprzejezdnych. W kolejnych miejscowościach odzywają się syreny alarmowe.
Więcej informacji na temat sytuacji powodziowej na południu Polski znajduje się w artykule: "Bielsko-Biała walczy z wodą. Rzeka Biała pobiła rekord z 1970 roku".
Przeczytaj źródła: OSP Cisie, KW PSP Katowice.