
W miejscowości Mniszek, w powiecie jędrzejowskim, poziom wody w Białej Nidzie przekroczył stan alarmowy. Trudna sytuacja dotyczy też miejscowości Złotniki i rzeki Lipnica.
Jak mówi st. bryg. Marcin Nyga z Komendy Wojewódzkiej PSP w Kielcach, w Mniszku woda rozlała się po okolicznych polach.
– Podobnie było w Złotnikach: Lipnica wylała, zagrożone były trzy gospodarstwa rolne. Strażacy rozłożyli tam worki z piaskiem. Dziś rano sytuacja się nieco ustabilizowała, woda zaczęła nieco opadać – informuje.
Mundurowi wciąż kontrolują poziom wody także w Białej Nidzie, w miejscowości Mniszek. Stan alarmowy (310 centymetrów) został tam przekroczony wczoraj, 28 lipca, wieczorem. W nocy poziom wody sięgnął 318 centymetrów, a dziś rano – 328.
– Od dwóch godzin poziom nieco się ustabilizował, nie ma już opadów deszczu, wody nie przybywa. Na miejscu wciąż są strażacy, ponieważ zagrożone są okoliczne gospodarstwa. jeżeli wody zacznie przybywać, natychmiast ułożymy zapory powodziowe i będziemy podwyższać teren – zapowiada Marcin Nyga.
Jak dodaje, jeżeli wody w Białej Nidzie przybędzie choćby o centymetr, na miejsce pojedzie kompania powiatowa
- BIALA NIDA
- LIPNICA
- rzeki
- POZIOM ALARMOWY