W wielu rejonach na południu Polski trwa sprzątanie po powodzi i szacowanie strat. Służby już kilka razy apelowały, aby nie uprawiać „turystyki powodziowej”, która nie tylko sprowadza zagrożenie dla zdrowia i życia takich „turystów”, ale również może utrudniać działanie służb: blokować przejazd i spowalniać ich prace.
Strażacy wyznaczyli specjalną strefę w pobliżu Odry. „Zagrożenie”
W niedzielę po południu Państwowa Straż Pożarna wydała kolejny komunikat, który opublikowała na platformie X. Przypomniała, iż nad korytarzem Odry wyznaczono strefę zakazu lotów dla dronów.
— czytamy w komunikacie.
W drugim komunikacie Państwowa Straż Pożarna wyjaśniła, dlaczego wprowadzono taki zakaz. Chodzi przede wszystkim o drony służb, które pracują w okolicach wałów i monitorują ich stan. Gdyby w tym rejonie pojawiły się bezzałogowe statki powietrzne, mogłyby utrudniać ich działanie. Ponadto latające maszyny mogłyby stanowić zagrożenie dla ratowników i osób, które pracują przy wałach i przeszkadzać im w pracy.
— czytamy w komunikacie PSP.