3 godzin temu
Koneccy strażacy wspierali w środę (15 stycznia) ratowników medycznych. W przypadku dwóch zgłoszeń z Wąsosza i Końskich nie było wolnych zespołów ratunkowych, dlatego pierwsi na miejsce zostali skierowani strażacy, poinformował mł. bryg. Mariusz Czapelski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Końskich.
– W Wąsoszu strażacy po dojeździe na miejsce, przez okno budynku zobaczyli mężczyznę, który daje oznaki życia. Mieli jednak problem, aby dostać się do środka, ponieważ w mieszkaniu znajdował się duży pies. W końcu udało się zwierzę zamknąć w drugim pokoju, a strażacy udzielili pierwszej pomocy do przyjazdu ratowników medycznych – relacjonuje.
Drugie zdarzenie miało miejsce w Końskich. Z powodu braku wolnej karetki strażacy wyjechali do 40-letniego mężczyzny, który stracił przytomność i udzielili mu pomocy przedmedycznej do czasu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego. Stan poszkodowanego zagrażał jego życiu.
