Strażacy z OSP w Słomczynie, mimo ciężkiej pracy i gotowości do wyjazdu w każdej chwili, nie mogą doprosić się o strażnicę z prawdziwego zdarzenia. Mają do dyspozycji tylko blaszany garaż, który postawiono tymczasowo. Aby odmienić swoją sytuację założyli zbiórkę.
Strażacy z OSP proszą o wsparcie. Zamiast remizy mają blaszany garaż
Ochotnicza Straż Pożarna w Słomczynie działa nieprzerwanie od 1906 roku. w tej chwili w jej skład wchodzi 29 osób, w tym 19 ratowników w stałej gotowości do wyjazdu. W 2024 roku w akcjach brali udział 56 razy.
Strażacy od lat nie mogą doprosić się o poprawę warunków pracy. W 2023 roku wymienili starego jelcza na nowy wóz marki Renault i zaopatrzyli się w niezbędny sprzęt. Niejednokrotnie dopłacali do niego z własnej kieszeni. Wciąż pozostaje jednak problem strażnicy, której brak. Od 20 lat OSP ze Słomczyna korzysta z prowizorycznego garażu, który miał być tymczasowym rozwiązaniem, na czas budowy remizy.
Słomczyn. Strażacy nie mają bieżącej wody
"Jesteśmy zmęczeni i frustrowani, nie oceniamy niektórych innych inwestycji, które znajdą finansowanie, natomiast my czekamy już 20 lat i kolejne będziemy myć ręce po akcji od węża gaśniczego (...). Nigdy nie oczekiwaliśmy luksusów, a jedynie podstawowej infrastruktury spełniającej normy dla tej kategorii budynku" - piszą strażacy w mediach społecznościowych.
ZOBACZ: "Interwencja". Tragedia podczas wakacji w Turcji. Dzieci Polki proszą o pomoc
Strażacy czekają na decyzję gminy i podpisanie umowy dzierżawczej, aby można było rozpocząć budowę. Nie wiadomo jednak, kiedy to nastąpi, a blaszany garaż jest w coraz gorszym stanie. Brakuje w nim ogrzewania, ściany się wybrzuszają, drzwi wymagają naprawy, a strażacy nie mają miejsca na to aby się przebrać, czy chociażby umyć ręce. W budynku nie ma także toalety i bieżącej wody.
OSP w Słomczynie prosi o pomoc
Aby poprawić swoje warunki strażacy ze Słomczyna Chcą zebrać 53 tys. zł, aby wyremontować garaż i dokonać najpilniejszych napraw. Obawiają się, iż prowizoryczny budynek nie wytrzyma kolejne zimy.
ZOBACZ: Płacą choćby 250 zł za godzinę. Można dorobić przed świętami
"Zgromadzone środki chcemy wykorzystać na: docieplenie naszego budynku, wymianę wyeksploatowanej bramy oraz modernizację wnętrza, w tym instalacji elektrycznej. Będziemy niezwykle zobowiązani za każde choćby najmniejsze wsparcie" - czytamy w opisie zbiórki.
Z 53 tys. zł zebrano jak do tej pory ok. 4,5 tys. zł, a do końca zbiórki zostało 72 dni. Strażacy zaapelowali także o dary rzeczowe, które mogą pomóc im w remoncie i doposażeniu blaszanego garażu.