To nie był zwyczajny pożar. Ogień uszkodził instalację gazową. Szybka akcja strażaków i pracowników gazowni zapobiegła tragedii.
Jak informuje portal 112Tychy.pl, 2 kwietnia ok. godz. 15.40 Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Tychach przyjęła zgłoszenie o pożarze w domu jednorodzinnym przy ul. Chałupniczej. Ze zgłoszenia wynikało, iż w domu znajduje się sauna. Pod wskazany adres skierowano strażaków i pracowników pogotowia energetycznego.
– Po przybyciu na miejsce i rozpoznaniu sytuacji zgłoszenie zostało potwierdzone – dodaje portal. – Dodatkowo w wyniku pożaru uszkodzeniu uległa instalacja elektryczna oraz gazowa (doszło do wycieku gazu). Strażacy w aparatach ochrony układu oddechowego przystąpili do działań gaśniczych, a pracownicy gazowni i energetyki odłączyli prąd i gaz. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż do pożaru doszło w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej. W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał.
Akcja gaśnicza trwała, jak słyszymy, około godziny.
(pp)